„Przemoc karmi się milczeniem” to hasło kampanii przygotowanej przez Miasto Stołeczne Warszawa.
Jak wygląda nasza sytuacja w czasie „odizolowania”?
Sytuacja jest złożona i szczególnie trudna teraz, gdzie wszyscy jesteśmy w czterech ścianach. Z jednej strony stawiamy na budowanie relacji, spędzanie ze sobą mnóstwa czasu, bawimy się, działamy kreatywnie wymyślając co i rusz to nowe zabawy, a z drogiej strony gdy myślimy o osobach doświadczających przemocy ich sytuacja staje się dramatyczna. Dodatkowy stres, frustracja, strach o jutro o utratę pracy i raptownie pogorszona sytuacja finansowa rodziny tylko pogłębiają poczucie osamotnienia, lęku, beznadziejności. Mogą zmuszać osoby doświadczające przemocy do kolejnych ustępstw, rezygnacji z własnych potrzeb i podporządkowanie się sprawcy przemocy.
Jest też trzecia perspektywa, sytuacji zmieniającej się dynamicznie z niezagrażającej do przemocowej. Taką zależność – domowej kwarantanny związanej z koronawirusem i natężenia przemocy domowej – odnotowano już w styczniu 2020 roku w Chinach. W zamkniętych z powodu wirusa miastach liczba zgłaszanych przypadków przemocy domowej podwoiła się. Według statystyk 90 proc. przypadków przemocy jest związanych z epidemią koronowirusa zauważa Wan Fei, były policjant, założyciel antyprzemocowej fundacji w Chinach. Uważa, że odbywanie kwarantanny wywołuje strach i niepokój, a także wiąże się z trudnościami ekonomicznymi dla wielu rodzin. Nagromadzona frustracja przeradza się w przemoc domową. Wan Fei zwraca przy tym uwagę, że system wsparcia dla osób pokrzywdzonych w związku z epidemią stał się niewydolny.
Jak to wygląda w Polsce?
Sytuacja pokrzywdzonych przemocą domową w Polsce i bez koronawirusa wyglądała źle. Według policyjnych statystyk w 2019 roku odnotowano ponad 166 tysięcy przypadków przemocy w rodzinie. Liczba osób pokrzywdzonych może być jednak zdecydowanie wyższa, ponieważ – jak wskazują badania prof. Beaty Gruszczyńskiej z Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości – służbom zgłaszany jest średnio co trzeci przypadek przemocy domowej.
W fundacji pracujemy on-line.
Mimo trudnych warunków staramy się kontynuować naszą pracę. Nasi specjaliści pomagają on line. Pod numerami telefonu 88 555 2222 (Fundacja ART.), 665 830 618 (Fundacja UNA) można uzyskać poradę. Prowadzimy też zdalne – mailowe pomoc@fundacjaart.pl (Fundacja ART.), poradnia@fundacjauna.pl (Fundacja UNA), telefoniczne i przez Skype’a – konsultacje. Wiele organizacji pozarządowych jest on line ze swoimi Klientami. To bardzo budujące.
Pizza a pomoc?
Przywołamy bardzo wartościową amerykańską kampanię https://www.youtube.com/watch?v=_2B_LZp6aa8&fbclid=IwAR3Y8ziasPMO6K4RBFLAx9kmSMlW6HUIfVGv_SItxOe0IkZDVouTy9zcnj8
Pewien dyspozytor jednej z central alarmowych wykazał się trzeźwością umysłu i nie potraktował zamówienia pizzy jako jednego z żartów, z którymi spotykał się niejednokrotnie podczas swojej pracy. Wykazał się dużą wrażliwością – Keith Weisinger, bo o tym panu mowa, opowiedział o tym zdarzeniu w amerykańskich mediach, a to stało się inspiracją dla twórców spotu, który został wyemitowany podczas finału Superbowl – amerykańskiej ligi futbolowej. Spot ten nie tylko ma zaszczepić i propagować odpowiednie zachowania społeczne poprzez zwrócenie uwagi na problem przemocy, lecz powinien być również pewnego rodzaju instruktażem dla chcących wezwać pomoc kobiet i odbierających podobne zgłoszenia członków personelu, bądź funkcjonariuszy.
Dlatego też chcielibyśmy uwrażliwić służby na niestandardowe rozmowy telefoniczne. I idąc dalej wraz z hasłem #niekłammedyka apelujemy do ludzi, którym przyszłoby do głowy robić sobie żarty z tej metody. Ona może uratować komuś życie. Bądźmy odpowiedzialni. Już wiele razy przekonaliśmy się, że jako społeczeństwo potrafimy się jednoczyć. Nie bądźmy obojętni.
Stawiamy na solidarność.
W sytuacji przemocy bardzo ważna jest zrozumienie i solidarność społeczna. Kochani apelujemy do Was o odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale też za osoby z naszego sąsiedztwa. Jeżeli jesteśmy świadkiem przemocy, nazywajmy to co widzimy, słyszymy, nawiązujmy kontakt z osobami krzywdzonymi lub ich otoczeniem, mówmy o tym co się dzieje, zgłaszajmy takie przypadki, podejrzenia służbom interwencyjnym, wzywajmy policję! Możemy w ten sposób komuś pomóc, możemy ocalić jego zdrowie lub nawet życie. Apelujemy również do funkcjonariuszy, aby nie ignorowali zgłoszeń dotyczących przemocy domowej.
A jak działają służby?
Z policją jesteśmy w stałym kontakcie, dbamy wspólnie o naszych seniorów, którzy nie są zostawieni sami sobie. Ponadto policja już jakiś czas temu oddała do użytku platformę Moja Komenda można w niej wpisując swoją ulicę otrzymać kontakt do dzielnicowego z danego rejonu. Każdy dzielnicowy ma również e-mail kontaktowy do siebie, na który można napisać i nasze doświadczenia pokazują, że potrzebujący nie pozostanie bez odpowiedzi.
Dobrym przykładem efektywnych działań jest praca Ośrodka Pomocy Społecznej w Markach, z którym ściśle współpracujemy. Pani Dyrektor Magdalena Rogalska Kusarek działa operacyjnie ze swoimi pracownikami. Tam, gdzie jest prowadzona procedura Niebieskie Karty, pracownik socjalny zabezpieczył rodziny telefonicznie. Są w stałym kontakcie. Co ciekawe, większość z nich mówi o znacznej poprawie albo względnym spokoju, np. o tym, że sprawca zachowuje dystans, może być też tak, że ludziom się różne rzeczy przewartościowują i może lepiej siebie traktują. Rodziny mogą połączyć się ze swoim pracownikiem/osobą wspierającą też zdalnie za pomocą czata, albo vieorozmowy poprzez Zoom. Pomimo ogromnego obciążenia w jakim znalazły się dziś ośrodki pomocy społecznej, bo to przypomnijmy na tych instytucjach spoczywa teraz w czasach epidemii zapewnienie żywności i to w sposób bezpośredni, wożąc w miejsca zamieszkania paczki spożywcze, muszą wciąż pamiętać
i wspierać osoby doznające przemocy.
To budujące.
Telefon gdzie można zgłaszać się po pomoc:
- Fundacja A.R.T. telefon: 888 555 2222
Lub: 725 343 386 na Skype pod loginem: joanna.sztuka
- Fundacja UNA telefon: 665 830 618
Mail: poradnia@fundacjauna.pl,
Skype pod loginem: Fundacja UNA Robert Smyczyński
- Centrum Praw Kobiet: 600-07-07-17
- Niebieska Linia: 800-12-00-02
- Komitet Ochrony Praw Dziecka
Karolina Budzik k.budzik@kopd.pl; 506097038; skype: live:.cid.269af46333201cc4
Mirosława Kątna: 607617601
Patrycja Kurowska- Kowalczyk patrycjakurkow@gmail.com
Magda Leszek – messenger: magdalena leszek psychoterapeuta psycholog, wt 9-16 oraz śr 9-14,
m.leszek@kopd.pl
Materiał przygotowali: Agnieszka Tobota, Robert Smyczyński